Jestem hobbitem (jem, siedzę w domu, jestem niska, jedynie stopy mam małe, jak na te stworzenia), czasem bardzo przyjaznym ludziom, a czasem mam ochotę nie odzywać się do nikogo przez cały dzień. Od września zmuszam się do wychodzenia do jakże zacnego liceum im. Tadeusza Kościuszki - profil matematyczno-fizyczno-chemiczny. W tej niedoli towarzyszy mi najlepsza klasa na świecie (jeśli ktokolwiek z was to czyta - kocham was bardzo), no i mój własny, oddychający, prawdziwy crush. W czasie wolnym nałogowo czytam książki (nie każcie mi wypisywać wszystkich fandomów, bo to miała być tylko krótka informacja) i oglądam seriale (Sherlock, Doctor Who, Supernatural, Once Upon a Time), ewentualnie marvelowe filmy. Jeśli chodzi o literaturę, moim ulubionym bohaterem jest James Carstairs, którego kocham nad życie, z kolei z bohaterów seriali uwielbiam Deana Winchestera i dziesiątego Doktorka.
Jeśli już mówimy o formach spędzania wolnego czasu, raz w tygodniu przemieszczam się z domu do stajni, aby odpocząć od przyziemnych problemów. Oprócz tego zdarza mi się przysiąść nad pisaniem, a jeśli już naprawdę nie mam co robić, uczę się chemii. Często można też znaleźć mnie w łóżku z kotem.
Miało być krótko, więc na zakończenie dodam tylko, że mam słabość do shipowania par homo (ale to nie moja wina, że Destiel czy Johnlock czy Solangelo są tacy cudowni!).
zapraszam do siebie na http://stworzenibyzycrazem.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się twoje rozdziały choć nie czytałam tej drugiej książki, chyba po nią sięgnę! Byłabym wdzięczna za komentarz i przeczytanie choćby jednej notki!
Pozdrawiam i życzę weny,
Lilian Sole.